Nocne urojenia

największą podróż przeżywa się
bez planów i bagażu
po prostu się wychodzi
nie zamykając za sobą drzwi

tylko powrót
jak za każdym razem
jest inny

opinie
14 grudnia 2011

To, co piszę

to co piszę
to tylko pół grama
absurdu
kontrastu
sarkazmu

reszta i tak rozpłynie się
w siedemdziesiąt procent człowieka

1 komentarz:

  1. O! Ten wierszyk przyprowadził mnie na tego bloga. Spodobało mi się w nim połączenie poetyckiej lekkości z wymagającą myślenia statystyką. Brawo.

    OdpowiedzUsuń

Agata

grafik ● web designer ● front-end developer ● poeta
DeviantArtKrólTreflWioskaSzablonów
InstagramPinterest
Piszę wiersze odkąd pamiętam. Niezbyt dużo – tylko kilkanaście w ciągu roku, a jedynie te wybrane (moim zdaniem najlepsze) są publikowane tutaj.

Czytam wszystkie komentarze i chociaż z rzadka na nie odpowiadam, to bardzo je doceniam i serdecznie wam za nie dziękuję. Mam nadzieję, że chociaż na chwilę moja poezja pozwala wam oderwać się od rzeczywistości i wywołuje w was emocje.
© Design & text Agata. All rights reserved.