on stoi a tłum się kołysze
można być zarazem
blisko i daleko
raz głośniej raz ciszej
zamyka świat
zmęczoną powieką
mijają go wstęgi
niewidzących spojrzeń
jak pusto jest w tłumie
czy ktoś go tu dojrzy
Nocne urojenia
największą podróż przeżywa się
bez planów i bagażu
po prostu się wychodzi
nie zamykając za sobą drzwi
tylko powrót
jak za każdym razem
jest inny
opinie
bez planów i bagażu
po prostu się wychodzi
nie zamykając za sobą drzwi
tylko powrót
jak za każdym razem
jest inny
opinie
Często czytane
Ostatnio czytane
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Agata
grafik ● web designer ● front-end developer ● poetaDeviantArt ● KrólTrefl ● WioskaSzablonów
Instagram ● Pinterest
Piszę wiersze odkąd pamiętam. Niezbyt dużo – tylko kilkanaście w ciągu roku, a jedynie te wybrane (moim zdaniem najlepsze) są publikowane tutaj.
Czytam wszystkie komentarze i chociaż z rzadka na nie odpowiadam, to bardzo je doceniam i serdecznie wam za nie dziękuję. Mam nadzieję, że chociaż na chwilę moja poezja pozwala wam oderwać się od rzeczywistości i wywołuje w was emocje.
Czytam wszystkie komentarze i chociaż z rzadka na nie odpowiadam, to bardzo je doceniam i serdecznie wam za nie dziękuję. Mam nadzieję, że chociaż na chwilę moja poezja pozwala wam oderwać się od rzeczywistości i wywołuje w was emocje.
© Design & text Agata. All rights reserved.
Podoba mi się. Najbardziej dwa ostatnie wersy pierwszej części (strofy) :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że mnie też.
UsuńPrzeraża mnie prawda tego wszechświata. Bo choć jesteśmy razem jesteśmy samotni. Może to pośpiech... Wiersz bardzo trafny. Życzę natchnienia.
OdpowiedzUsuńSamotność w tłumie to przedziwne zjawisko, ale jednak występuje niezwykle często. Myślę, że ten wiersz trafiłby do każdego.
OdpowiedzUsuń